Sławni Polacy - pisarze i poeci
  Wybrany wiersz J.I.
 

Gdy stopnieją już śniegi…

Gdy stopnieją już śniegi, to pomiędzy trawą, 
Podobną do uschniętych włosów złej kobiety, 
Wykwitną zmarłe śruby i sprężyn bukiety, 
Które jak wielkie kwiaty wypryskują rdzawo –

Na podwórko, pomiędzy trumny samochodów 
Połamanych, przychodzą blade, głupie dzieci, 
Aby wśród na pół zgniłych, wpół zielonych śmieci 
Odszukać trup kocięcia, zrzuconego z schodów.

Wiosna wtedy naprawdę przemówi do ludzi 
I zamyślone baby, gapiące się w oknie, 
Myślą o sennych wierszach, ziewają okropnie 
I idą spać samotnie. Śmierć je czasem budzi.

Jakże dobrze jest poczuć wśród zębów żelastwa 
Ciałem spoconym ziemię, a w ziemi robaki, 
Wywlec je z ciepłej gleby i wbijać na haki 
Za przynętę , nim sami padniemy ich pastwą.

 

 

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 2 odwiedzający (2 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja