Sławni Polacy - pisarze i poeci
  Krzysztof Kamil Bański
 
KSZYSZTOF KAMIL BACZYŃSKI
1921 - 1944



Gorzko skomentował jego przeznaczenie Stanisław Pigoń, mówiąc: ,,Należy do narodu, którego losem jest strzelać do wrogów z brylantów". Baczyński zginął w postaniu warszawskim. Żył tylko dwadzieścia trzy lata. Pozostawił po sobie prawdziwe romatyczną legendę poety - żołmierza, który dla ojczyzny poświęcił talent, wielką miłość i własne życie. Pozostawił także wiersze, świadczące o poetyckim geniuszu.
KALENDARIUM
22 stycznia 1921 - w Warszawie urodził się Krzysztof Kamil Baczyński, syn Stanisława i Stefanii
1937 i 1938 - wakacje w Jugosławii
1939 - matura w Gimnazjum im. Stefana Batorego; śmierć ojca
1941 - pierwsze spotkanie z przyszłą żoną, Barbarą Drapczyńską
3 czerwca 1942 - ślub Barbary i Krzysztofa
1942 - studia polonistyczne na tajnym Uniwersytecie Warszawskim; publikacja wierszy w dwóch głośnych konspiracyjnych antologiach poezji Pieśń niepodległa i Słowo prawdziwe; pierwszy tomik poetycki pod pseudonimem Jan Bugaj (Wiersze wybrane)
1943 - wystąpienie do Grup Szturmowych Szarych Szeregów AK
1944 - Arkusz poetycki
4 sierpnia 1944 - poeta ginie podczas walk powstańczych w pałacu Blanka w Warszawie
1947 - ( pośmiertnie) Śpiew z pożogi



Barbara Baczyńska, żona poety, niegdy nie dowiedziała się o śmierci męża. Nie brała udziału w powstaniu, przebywała w mieszkaniu swoich rodziców - podobno spodziewała się dziecka. Ranna w głowę 24 sierpnia 1944r., zmarła w tydzień później. Po wojnie Baczyńskich pochowano we wspólnym grobowcu na Powązkach, w kwaterze batalionu ,,Zośka".


 
    Był początek czerwca 1942 roku. Przed ołtarzem kościoła Świętej Trójcy na warszawskim Solcu stanęła młoda para - on miał lat dwadzieścia jeden, ona - zaledwie dziewiętnaście. Krzysztof Kamil Baczyński, poeta i Barbara Drapczyńska, studentka polonistyki na tajemnym Uniwersytecie Warszawskim. ,,Wyglądali - wspominał po latacj Jarosław Iwaszkiewicz - jak dwoje dzieci idących do pierwszej komunii, oboje drobni i niewysocy". Poznali się zaledwie pół roku wcześniej. Ojciec Basi był drukarzem - koledzy śmiali się, że Baczyńskizrobił świetną partię, bo teść wydrukuje mu wszystkie wiersze.
    Miłość i małożeństwo to jedyny jasny rys w mrocznej, wojennej biografii młodego poety. Walka, służba żołnierska, nie były jego żywiołem - wątły i chorowity od dziecka cierpiał na astme. Właśnie z tego powodu matka wysłała go na wakacje do Jugosławii czy Bukowiny Tarzańskiej, z kąd przysyłał piękne, ilustrowane lisy. Był jedynym, ukochanym, długo oczekiwanym dzieckiem - jego starsza sieostra Kamilia zmarła jako niemowlę. Ojciec poety, Stanisław, w młodości piłsudczyk, był wybitnym krytykiem literacki; matka. Stefania - nie mniej wybitną nauczycielką i autorką podręczników. Mały Krzyś rusł więc w domu pełnym literatów i intelektualnych dyskusji, choć nie zawsze był to dom szczęśliwy - państwo Baczyńscy przez kilka lat pozostawali w separacji.
    Chłopiec jeszcze w szkole średniej zaczął pisać wiersz - wkrótce miał stać się najwybiniejszym poetą swego tragicznego pokolenia.
    Tuż po maturze Kszysztof wyjechał na wakacje do Bukowiny Tatrzańskiej - miały to być pierwsze ,,dorosłe" wakacje, okazały się ostatnimi. Pod koniec lipca dotarła do niego wiadomość o śmierci ojca, pierwszego września wybuchła wojna.
    Małożeństwo Krzysztofa i Barbary trwało dwa lata. W kilka miesięcy po ślubie Baczyński, jakby na przekóor słabemu zdrowiu wstąpił do słynnych Harcerskich Grup Szturmowych: brał udział w akcjach bojowych, skończył tajną podchorążówkę. W głębi duszy pozostał jednak poetą, publikował wiersze, które przyjmowano z ogromnym uznaniem. Jego utwory stanowią dramatyczne świadectwo losu pokonania ,,dojrzewającego do śmierci" - sugestywne metaforyczne obrazy wojny mieszają się w nich zachwytem dla świata przyrody i pięknych, czystym tonem poezji miłosnej. Świadomość własnego talentu była źródłem bolesnego rozdarcia dla poety, który postanowił spełnić swój obowiązek wobec historii. Był autorem kilku juz tomików poetyckich, kiedy 1 sierpnia 1944 roku, razem z innymi żołnierzami Armii Krajowej, przystąpił do walki w powstaniu warszawskim. Przypadek, a może po poprostu zły los, sprawił, że wraz ze swoim plutonem, został odcięty od macierzystego batalionu, ,,Parasola". Dołączył więc do innego odziału, toczącego walki w okolicach placu Teatralnego. Tam, czwartego dnia powstania, dosięgła go kula niemieckiego snajpera...





,,Ściana", rysunek Krzysztofa Baczyńskiego

,,Ten wiersz jak śmierć jest smutny i obojętmy jak śmierć. Szare koty pod światło puszą ostrą sierść. Żółty lament ulicy, gdzie nie chodzi nikt. Bije trwoga z żaglami o codzienność szyb..."


 
 
 
 
ilustracje do poezji Kszysztofa Kamila Baczyńskiego 1969



    Poeta - rysownik
 Baczyński wiele swoich utworów zadedykował matce, do której był niezwykle przywiązany. Stefania Baczyńska była powierniczką syna, pierwszą czytelniczką jego wierszy i zarazem pierwszą wielbicielką jego talentu - teksy Kszysztofa przechowywała z ogromną pieczołowitością i dzięki niej dorobek Baczyńskiego przetrwał wojenną zawieruchę. Baczyński był nie tylko poetą, ale i rysownikiem. Ilustrował swoje wiersze, własnoręcznie wydawał tomiki na czerpanyme ekslibrisy.

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (1 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja