Sławni Polacy - pisarze i poeci
  Wybrane wiersze K.B.
 
 
Bajka

Ludzie prości i zbrojni, więc smutni, 
wchodzili na okręty omszałe; 
niebo grało podobne do lutni 
srebrnej chyba i kwiatem pachniało. 
Od uliczek rzeźbionych w cieniu 
szła procesja czy biały świt 
i świergotał jak ptak na ramieniu 
żywot mądry rosnących lip. 
Potem morza dzieliły się, tarły 
szorstką skórą bokiem o bok; 
coś wschodziło, a potem marło, 
nie odgadnąć: przez dzień czy rok. 
Gwiazdy były nisko jak gołębie. 
Ludzie smutni nachylali twarz 
i szukali gwiazd prawdziwych w głębi 
z tym uśmiechem, który chyba znasz. 
Potem lądy się otwarły jak bramy, 
góry mrucząc prowadziły pod obłok, 
więc rzucali w fale nieba kamień, 
żeby zmierzyć głębie nieba pod sobą. 
I na wiatrów rozłożystych wydmach 
sieli drzewek młodziutkich las, 
i marzyli złotych dębów widma 
z tym uśmiechem, który chyba znasz. 
Aż wyrosły krzepkie i jasne, 
jakby wody przezroczysty płaszcz, 
więc patrzyli jak na serca własne 
z tym uśmiechem który chyba znasz. 
No, i stolarz schylał z wolna głowę
i wyciosał przez czas niedługi 
dla nich wonne trumny dębowe, 
a dla synów ich dębowe maczugi. 
Więc odeszli. śpiewał obcy czas. 
Więc odeszli przez powietrza białe strugi 
z tym uśmiechem który dobrze znasz. 

Magia
 
Dym układa się w gryfy, postaci i konie
nad rozlewanym ogniem, a on czesząc grzywy
żółtych płomieni woła: "Przez gwiazdy zielone
zaklinam cię, demonie, Aharbalu - przybądź!"
Wtedy przez pustą ramę portretu wychodzi
duch ogromny szeleszcząc od niebieskich iskier
i staje u pułapu jak wstrzymany pocisk
naprężonych obłoków, i unosi wszystkie
rozlane dymy w sobie. Wtedy on zbielały,
porywany przez ciszę, trojony przez cienie,
"Aharbalu - zaklina - przez ten dym stężały,
"Aharbalu - zaklina - przynieś jej wspomnienie!"
Więc w suchym blasku iskier rośnie łuk różowy
piersi wygiętych twardo, ust rozwartych koncha,
podłużne liście powiek. Wtedy z jego głowy
odrzuconej w odległość wypływają oczy
jakby łzy w których widać odwrócony obraz,
coraz mniejszy; i płacze: "O siostro niedobra!"
a już ona jak kamień - rozpuszcza się w nocy.
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 11 odwiedzający (18 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja